Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2024-04-15

rozmowa

Walka na odległość byłaby trudna

Krzyżanowski: Jeśli Tel Awiw uzna, że wojna jest jedynym sposobem na zapewnienie Izraelowi spokoju i bezpieczeństwa, to się na nią zdecyduje

Co sposób przeprowadzenia ataku przez Iran mówi nam o jego celach?

Marcin Krzyżanowski, wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego i prezes Harekat Consulting

Marcin Krzyżanowski, wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego i prezes Harekat Consulting

Na pewno nie dąży do eskalacji. Gdyby tak było, to odpowiedź na izraelski atak na placówkę dyplomatyczną w Damaszku byłaby niemal natychmiastowa. Irańskie wojska powietrzne są w stanie permanentnej gotowości, więc szybki odwet byłby jak najbardziej możliwy. Poza tym, jeśli miałby to być pierwszy krok do wojny, to ostrzał byłby dużo bardziej zmasowany. Czas i sposób przeprowadzenia ataku wskazuje, że Iran chciał poniekąd przetestować zarówno swoje, jak i izraelskie możliwości. Przede wszystkim chodziło jednak o to, by odpowiedzieć na wydarzenia w Damaszku. Teheran ogłosił, że sprawa jest już załatwiona i możemy wracać do „business as usual”.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00